Aby dojechac na miejsce nalezy z Dublina ze stacji np. Pears lub Conolly St. dojechac kolejka do Droghead'y, a stamtad autobusem linii 163 juz do Bru na Boinne. Wtedy juz tylko trzeba sie skierowac do centrum Informacyjnego.

Pierwsze zaskoczenie spotkalo nas juz na parkingu. Te prastare Citroeny to nic innego jak wycieczka francuzow dookola swiata. Pielegnowane smaochody sa w pelni sprawne, nawet na tyle, zeby jezdzic po dziurawych drogach irlandzkich. Kierowcy porozumiewaja sie miedzy soba, jezdzac cala grupa, poprzez zamonotwane w kazdym z samochodow radio CB. Naprawde fajny sport na emeryture :)

Na mapie widac lokalizacje wszystkich trzech interesujacych nas miejsc. Centrum Informacyjne jest na dole po srodku, my odwiedzimy Knowth oraz Newgrange znajdujace sie po lewej stronie mapy. Dowth jest niedostepny dla zwiedzajacych, ze wzgledu na prace archeologiczne.

Zwiedzanie zaczynamy od Centrum Informacyjnego. Warto wziac ze soba legitymacje ISAC lub Euro 26, gdyz istnieje mozliwosc znizek dla studentow. Kupujac bilet do wyboru mamy trzy lokalizacje do zwiedzenia Dowth, Knowth i Newgrange. W zaleznosci od wyboru dostajemy do nalepienia naklejki z godzina odjazdu autobusow w te miejsca.

W centrum mozna tu i zjesc i napic ale przedewszystkim poogladac przez lunety stojace w odleglosci kilku kilometrow grobowce. Jednak najciekawsza jest ekspozycja prezentujaca odkrycia i domysly, jak zyli ludzie odpowiedzialni za zbudowanie obiektow ktore bedziemy ogladac. Mozna poznac kolejne fazy udowy oraz konstrukcje budowy grobowcow a takze znaczenia jakie one mialy dla zyjacej wtedy cywilizacji.

Jedna z ekspozycji przedstawia krajobraz z czasow swietnosci starej cywilizacji. W osadzie widac codzienne zycie i obowiazki jej mieszkancow, ich mieszkania a na horyzoncie widnieje grobowiec Newgrange.

Badajac szczatki zamieszkujacych te tereny ludnosci, archeolodzy dochodza do pewnych wnioskow. Na zdjeciu pod lupa widac charakterystyczne wglebienia wielkosci ziaren piasku, swiadczace o braku wystarczajacej liczby witamin w diecie. Odnaleziono rowniez przypadki pierwszych trepanacji czaszki. Przyklad na wystawie mial wycieta dziure o srednicy kilku centymetrow, ktora jeszcze przez reszte zycia osobnika zrastala sie. Prawdopodobnie pradawdni lekarze chcieli w ten sposob uwolnic "zlego ducha" z glowy pacjenta. Po ksztalcie kosci rowniez duzo mozna sie dowiedziec o trybie zycia ludzi. Na podstawie charakterystycznych wygiec przy stopach i kostkach naukowcy doszli do wniosku, ze duza czesc dnia ludzie kucali, prawdopodobnie przygotowujac narzedzia lub jedzenie do spozycia.

Wystawy prezentuja narzedzia uzywane do polowania, przygotowywania jedzenia lub do ulatwiania zycia przez tamtejsza ludnosc.

Poprzez specjalnie przygotowane skrytki z otworami, zwiedzajacy poprzez dotyk probuje zgadnac jakiego rodzaju futro dotyka, nastepnie poprzez otwarcie klapki oglada zwierze je noszace. Kobiety zyjace w tamtych czasach stosowaly rozne style szycia ubran, nie ulega watpliwosci, ze wtedy juz tworzylo sie pojecie mody.

Pierwszym grobowcem, ktory odwiedzilismy byl Knowth. Jest on troche mniej znany niz Newgrange, jednak wedlug znawcow ma on wieksze znaczenie historyczne. Wedlug archeologow, znalezc tu mozna slady zycia kilku kultur od 3000 lat p.n.e. Zostalo odkopane tu wiele narzedzi i naczyn chowanych razem ze zmarlymi. Najwiekszy grobowiec jest wiekszy niz Newgrange ,znajduja sie w nim systemy korytarzy i komor znajdujacych sie pod ziemia.

Grobowce zostaly odreastaurowane, na zdjeciu widac, ze gorna czesc usypu opiera sie na owalnej plycie, ktora oczywiscie jest juz dzielem wspolczesnym. Ma ona na celu zaprezentowac sposob ulozenia kamiein okalajacych grobowiec.